Dla jednych prasowanie koszul to relaksująca czynność, niektórzy uważają ją za przykrą konieczność, a jeszcze inni irytują się na samą myśl o żelazku i stosie ubrań. Ten obowiązek nie musi być jednak straszny – wystarczy, że prasowanie wykonamy z głową i w odpowiedniej kolejności. Przeczytajcie nasz poradnik i cieszcie się koszulami pozbawionymi zgięć!
- Kołnierzyk
Prasowanie rozpoczynamy od kołnierzyka, a ściślej – od jego koniuszków. Najpierw prasujemy wewnętrzną stronę, a następnie zewnętrzną, poruszając żelazkiem po całej szerokości kołnierzyka.
Uwaga! Niektóre koszule mogą mieć wstawki usztywniające kołnierz. Wówczas lepiej jest zmniejszyć temperaturę stopy żelazka, aby nie roztopić plastiku.
- Barki, karczek
Następnie przechodzimy do ramion i karczku, czyli tylnej górnej części koszuli, która ze względu na swój kształt wymaga wyjątkowej precyzji prasowania. Materiał przekładamy przez dziób deski, co ułatwia operowanie żelazkiem. Dzięki temu unikniemy powstawania zagnieceń.
- Rękawy
Prasując rękawy, zaczynamy od mankietów, przy których należy odpiąć guziki. Podobnie jak w przypadku kołnierzyka, zaczynamy prasowanie od zewnętrznej strony. Koszule nie powinny mieć kantów na rękawach, dlatego przyda nam się tzw. rękawnik – mała deseczka do prasowania. Jeśli jej nie posiadamy, można zamiast tego włożyć do rękawa zrolowany ręcznik.
- Tył koszuli
Tylną część prasujemy z góry na dół, uprzednio dobrze naciągając koszulę na desce. Jeśli ma wcięcia optycznie wyszczuplające sylwetkę, nie prasujmy ich w kant. Występujące obok nich zgniecenia lepiej jest prostować przy użyciu pary.
- Przód koszuli
Przód prasujemy z rozpiętymi guzikami, dzieląc go na dwie części. Podobnie jak przy plecach, zaczynamy od górnej części, stopniowo przesuwając żelazko w dół. Następnie bierzemy się za zagniecenia przy guzikach.
Uwaga! Nie kładziemy żelazka na guzikach! Nie dość, że nie przyczynia się to do likwidowania przy nich zgięć, to jeszcze ryzykujemy ich roztopieniem.
- Kołnierz po raz drugi
Kołnierz jest tą częścią koszuli, która jako pierwsza rzuca się w oczy, ponieważ nasz wzrok skupia się przede wszystkim na twarzy rozmówcy. W trakcie prasowania mogły na nim powstać nowe zagniecenia, więc warto na sam koniec jeszcze raz zbliżyć do niego żelazko.
Praktyczne porady:
- Uwaga na szwy. Często wymagają kilkukrotnego prasowania.
- Po skończonym praniu, mokrą koszulę powinno się suszyć na wieszaku – dzięki temu będzie mniej pognieciona.
- W przypadku mocnych zagnieceń, przy których para z żelazka nie daje rady, można spryskać je wodą destylowaną, pozbawioną kamienia, który poplamiłby koszulę.
