Gdy z wnętrza pralki zaczyna wydobywać się nieprzyjemny zapach, a na ubraniach zostaje osad, to znak, że nastał czas dokładnego wyczyszczenia urządzenia. Najlepiej robić to co dwa miesiące: ciepło i wilgoć wewnątrz pralki doskonale przyczyniają się do rozwoju bakterii i pleśni.
Najważniejszym, a zarazem najczęściej brudzącym się miejscem jest bęben. Jego czyszczenie rozpoczynamy od umycia uszczelki. Najlepiej nada się do tego roztwór wody z płynem do wszystkich powierzchni. W przypadku obecności grzyba, skuteczny będzie zmywacz do paznokci. Dalej zabieramy się za mycie dozownika do proszku. W przypadku małych szczelin, dobrze sprawdzi się stara szczoteczka do zębów. Nie zapomnijmy, by raz na kilka tygodni zadbać o filtr pralki, wykorzystując specjalne mleczko do czyszczenia. Pamiętajcie, aby przed wyjęciem filtra zabezpieczyć podłogę, ponieważ może gromadzić w sobie wodę.
Następnie do wnętrza pralki wsypujemy ¾ szklanki sody oczyszczonej lub kwasku cytrynowego z odrobiną ulubionego olejku zapachowego i nastawiamy puste pranie na najwyższą możliwą temperaturę. Z zewnątrz urządzenie myjemy mieszanką wody z płynem do wszystkich powierzchni.
Ważne: Jeżeli chcemy uniknąć zapychania się rur, zamiast proszku używajmy płynu do prania. Po każdym opróżnieniu pralki pozostawmy otwarte drzwiczki, aż wnętrze całkowicie wyschnie. Warto również regularnie korzystać z programu samooczyszczenia.
