Święta coraz bliżej, a przygotowania już na ostatniej prostej. Prezenty kupione, choinka ubrana, kuchnia zaopatrzona, a menu ustalone. Wydaje się, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Niestety, często okazuje się, że drobny wypadek przy stole lub przeoczenie na liście zakupów komplikuje przygotowania i psuje świąteczny nastrój. Ale spokojnie – podpowiemy Wam, jak zaradzić takim problemom.
Plamy z barszczu
Rozlany barszcz wcale nie musi oznaczać, że nowy biały obrus trzeba wyrzucić do kosza. Dobrym sposobem na usunięcie plam jest posypanie ich solą i wtarcie jej. Gdy sól się zabarwi, wymieniamy ją na nową i robimy tak aż do momentu, gdy zobaczymy, że kolor plamy znacząco zbladł. Następnie moczymy obrus w zimnej wodzie, najlepiej przez całą noc, a na koniec pierzemy go w pralce.
Wosk na obrusie
Świece goszczą na niemal każdym wigilijnym stole, ale nieraz zdarza się, że roztopiony wosk skapnie na obrus. Gdy zaschnie, możemy go zeskrobać, lecz nie zawsze uda nam się usunąć go w całości. Jest na to bardzo łatwy sposób. Zaplamiony obrus umieszczamy między kawałkami ręcznika papierowego i prasujemy żelazkiem. Wosk pod wpływem ciepła roztopi się i wsiąknie w ręczniki.
Zabrudzenia przy gotowaniu
Gotowanie dla całej rodziny wiąże się z dużą liczbą garnków i patelni stojących jednocześnie na kuchence. Gdy mieszamy potrawy, niejednokrotnie może nam coś skapnąć, a do tego z rozgrzanej patelni pryska olej. Czyszczenie takich plam bywa kłopotliwe, ale wystarczy płytę kuchenną wyłożyć folią aluminiową i wyciąć otwory na palniki gazowe.
Zapach ryby po smażeniu
Wszystkie dania już gotowe, ale zapach w pomieszczeniu nie oddaje atmosfery Świąt. Ryba jest nieodzownym daniem na wigilijnym stole, ale podczas smażenia jej aromat może dawać się we znaki gościom. Szybko zniweluje go podgrzanie wody z plasterkami cytrusów, koniecznie bez przykrywki. Możemy do tego wywaru dodać cynamon lub zioła, które również pomogą w usunięciu przykrego zapachu.
Niestandardowe opakowania prezentów
Prezenty nie zawsze muszą być wręczane w kupionych torebkach lub papierowych opakowaniach. Do zapakowania upominków możemy wykorzystać to, co mamy w domu, np. gazety lub papier do pieczenia. Takie opakowania można ozdobić wedle uznania, np. wstążką i kokardą lub sznurkiem, do którego dodatkowo przywiążemy kilka małych bombek i gałązkę choinki.
Druga młodość bombek
Otwieramy pudełka i naszym oczom ukazują się stare, nudne bombki. Nie musimy kupować nowych, wystarczy w ciekawy sposób odnowić te, które już posiadamy. Możemy do tego wykorzystać brokaty, tasiemki, piórka i koraliki. Brokat przyda się do stworzenia świątecznego wzoru na bombkach. Z tasiemek możemy zrobić kokardki i je przykleić, podobnie jak piórka i koraliki. Do ozdabiania możemy użyć też farb i brokatów w sprayu.
Spadające igły
Wybraliśmy idealną choinkę, a po paru dniach już spadają z niej igły. Żeby przedłużyć żywotność ciętych choinek, należy pamiętać, żeby nie stawiać ich przy grzejnikach i regularnie dolewać świeżej wody do stojaka. Pamiętajmy też, żeby przy kupowaniu drzewka spytać sprzedawcy, które choinki najdłużej postoją.