Możliwe że w niedzielę wieczorem Twój grafik na nadchodzący tydzień był idealnie zaplanowany. Praca, siłownia, obiad ze znajomymi, sprzątanie domu. A tu nagle życie Cię zaskoczyło.
W poniedziałek był plan, żeby poprasować ubrania na cały tydzień. Ale z pracy wróciłaś taka zmęczona.
We wtorek rano, malując się przed wyjściem do pracy, planowałaś że wieczorem odkurzysz mieszkanie. Jednak w pracy najadłaś się pączków i postanowiłaś iść na siłownię.
Środa, no dobra. „Na pewno dzisiaj odkurzę i poprasuję. Zbieram się od 2 dni”, mówiłaś.
Niestety, M jak Miłość było w telewizji. Natomiast Kamil wyszedł na mecz i też nie mógł poodkurzać.
Czwartek, wiadomo – angielski. Wrócę zmęczona, pomyślałaś. Twoja druga połówka ma wyjście firmowe. Oboje nic nie zrobicie.
Piątek to piątek. Posprzątamy w sobotę.
W sobotę akurat miały być myte okna, ale akurat zadzwoniła przyjaciółka z propozycją śniadania na mieście.
Nie mogłaś jej odmówić. Później teściowa zaprosiła na kolację no i zastała Cię niedziela.
Dobrze, teraz to już mam mega duże wyrzuty sumienia, bałagan mnie zabija – biłaś się z myślami.
W poniedziałek wracam z pracy i posprzątam dokładnie. Całe mieszkanie. Na bank!
Najgorsze w tym wszystkim są wyrzuty sumienia. Nie bałagan, bo ten da się szybko i na chwilę ogarnąć. Tu wrzucisz, tam przykryjesz, przejedziesz po podłodze hand stickiem, tak ostatnio popularnym. Ale głosu w głowie, który mówi BAŁAGAN, nie uciszysz. Sumienie chodzi za Tobą, a jest tyle ciekawszych rzeczy do zrobienia.
Wtedy przychodzi z pomocą Pozamiatane.pl i sprząta ZA CIEBIE!
